Nadeszły takie czasy, że włączając internet raz na jakiś czas spotykamy zdjęcia osób wyglądających wręcz jak z obrazka, z sześciopakiem na brzuchu jedzących lody, pizzę czy burgery z frytkami… Wszystko to kryje się u nich na zdjęciu pod magicznym opisem „cheat meal” bądź „cheat day”. Czy jest prawdą to, że mają oni taką sylwetkę i rzeczywiście jedzą kubeł lodów czy największą pizzę z podwójnym serem?