Jak wiadomo – każdy z nas mniej lub bardziej uzależniony jest od „słodkiego, słodyczy, czegoś na ząb” czy jakoś tak. Mówiąc wprost, w dzisiejszych czasach trudno nie być uzależnionym od cukru. Pytanie brzmi: co z tym fantem zrobimy, gdy postanawiamy zacząć się odchudzać…
Nie oszukujmy się, wytrzymamy tydzień czy drugi, a nawet dziesięć, ale w końcu dopadnie nas to chęć rzucenia się na słodkie. Jak sobie z tym poradzić? Już Ci tłumaczę.
Z pomocą nadchodzą nam wszelkiego rodzaju zamienniki cukru, mowa tu oczywiście o niskokalorycznych zamiennikach cukru czy słodyczy. Fit desery czy fit ciasta? Pewnie, że tak! Jak najbardziej to prawda i zdecydowanie możemy coś takiego przygotować, podam nawet przepis na czekoladowe krówki.
Możemy polemizować czy nie można po prostu raz na jakiś czas wliczyć w kaloryczność dnia coś z tych „normalnych” słodyczy typu czekolada czy snickers bądź bounty, albo oreo. Teoretycznie można (o ile jesteś zdrowa) i jeżeli jesteś na tyle silnym charakterem, że nad tym zapanujesz to tak, możesz. Jednak są to produkty bardzo małe objętościowo, a mocno kaloryczne więc efekt będzie taki, że poczujesz ogromny niedosyt… Otworzysz następnego batona, następne opakowanie, a godzinę później zamiast satysfakcji będzie tylko smutek i zdenerwowanie, że Cię „poniosło” i Twój plan redukcyjny został zachwiany, psychika chwilowo rozstrojona, a organizm przypomniał sobie z mocnym akcentem co to cukier…
Dlatego zdecydowanie jestem za fit deserami, fit ciastami, niskokalorycznym zamiennikami słodyczy i cukru. To bardzo ważne by w Twojej diecie znalazło się miejsce na zaspokajanie swoich potrzeb żywieniowych, bo w przeciwnym razie każdy skończy tak samo, czyli „rzutem” na słodycze i co gorsze – to będzie się powtarzać, bo organizm się o to upomni. Dlatego w dobrej i mądrej diecie jest miejsce na wszystko czego dusza zapragnie.
Najczęściej stosowane w moich planach słodkie opcje to pyszne koktajle na bazie świeżych owoców, omlety na słodko czy desery typu koko jaglanka, pucharki z chia, lodowe pucharki. A teraz czas na obiecany przepis ? Ale uwaga, nawet tego nie wolno zjeść na raz ?
Przepis na kruche krówki czekoladowe
Składniki:
- 1-2 puszki dobrze schłodzonego tłustego mleka kokosowego (potrzebujemy 250g stałej warstwy)
- 1 szklanka erytrolu/ksylitolu
- 30g prawdziwego kakao
- 80g masła klarowanego
- 20g oleju kokosowego
Sposób przygotowania:
- z puszki wyciągamy tylko stałą warstwę
- do garnka przekładamy wszystkie składniki i gotujemy na średnim gazie
- po rozpuszczeniu wszystkich składników, całość energicznie mieszamy i zmniejszamy gaz
- masę gotujemy 25 minut, cały czas mieszając
- masę przelewamy do kwadratowego naczynia i wkładamy do lodówki na całą noc
- rano kroimy na kawałki
Smacznego! Więcej fajnych przepisów znajdziesz oczywiście na moim Facebooku 🙂